Spotkanie z Hanną Cygler - 19 kwietnia 2016
Obcowanie z pisarzem jest budującym doświadczeniem w życiu każdego świadomego czytelnika. Pozwala poznać go nie tylko jako twórcę, lecz także jako człowieka z wieloma innymi pasjami. W październiku 2015 mieliśmy okazję uczestniczyć w spotkaniu z Marcinem Wrońskim, 19 kwietnia 2016 przyszedł czas na Hannę Cygler.
Hanna Cygler naprawdę nazywa się Anna Kanthak, a Cygler jest jej nazwiskiem panieńskim. Jak sama mówi, ta „podwójna tożsamość” pozwala jej oddzielić pracę pisarki od zawodu tłumacza. Zajmuje się tłumaczeniem tekstów w języku szwedzkim i angielskim, głównie dokumentów i pism urzędowych. Kiedy debiutowała na rynku wydawniczym, miała już napisane 8 książek. Pierwszą powieścią, jaką ukończyła, był „Tryb warunkowy”, jednak za jej debiut uznaje się „3 razy R” wydaną w 2003 r. Do tej pory ukazało się 17 książek. Skierowane są do kobiet, a ich cel to skłonienie do refleksji nad ludzką tożsamością.
Autorka przyznaje, że lubi pisać i nie potrzebuje specjalnej motywacji, by dalej tworzyć. Pisze średnio jedną książkę na rok. Pierwszą recenzentką jest siostra pisarki Karolina, która z łatwością zauważa nieścisłości merytoryczne. Sama Hanna Cygler zdradziła na spotkaniu, że czytuje kryminały, zwłaszcza wspomnianego już Marcina Wrońskiego czy Jo Nesbo.
Pisarka okazała się być niezwykle pozytywnym człowiekiem z ogromnym dystansem do siebie i wielkim poczuciem humoru.
Komentarze
Prześlij komentarz